PiS miało pogrążyć nie tylko Polskę, ale i siebie - wygląda jednak na to, że dzieje się zupełnie odwrotnie. Podczas gdy wyniki gospodarcze kraju strzelają w górę a zwykłym Polakom po prostu żyje się lepiej, poparcie dla partii Jarosława Kaczyńskiego rośnie równie szybko - i wynosi już 48,6 procent.

Druga na podium jest Platforma Obywatelska, ale z wynikiem bez porównania gorszym - to 25,7 proc. poparcia. Poza tym do Sejmu weszłyby jeszcze trzy ugrupowania - Kukzi'15 (7,9 proc.), SLD (6,8 proc.) oraz PSL (5,1 proc.). Poniżej progu wyborczego plasuje się Nowoczesna (4,7 proc.), Razem (1,7 proc.) i Wolność (0,6 proc.).


Sondaż przeprowadziła firma Estymator na zlecenie portalu DoRzeczy.pl.


PiS miałoby w tej sytuacji 258 mandatów, Platforma 139, Kukiz 29. To nie pozwoliłoby na większość 2/3 potrzebną do zmiany konstytucji.

Warto zauważyć, że gdyby wyborcy postarali się nieco bardziej i wycofaliby odrobinę poparcia dla SLD, to z takiego Sejmu lewica zniknęłaby całkowicie - ani Nowoczesnej, ani SLD. Zostałaby tylko Platforma, w tej sytuacji na pewno sięgająca po skrajny elektorat i komrpomitująca się jeszcze bardziej.

Scenariusz z marzeń każdego polskiego patrioty...

mod