W Zurychu grupa wegańskich aktywistów zakłóciła celebrację Mszy świętej w geście sprzeciwu wobec katolików, którzy w Wielkanoc jedzą jagnięcinę i jajka. Choć sytuacja sama w sobie jest kuriozalna, to jeszcze bardziej zaskakuje reakcja jednego ze szwajcarskich księży, który postanowił publicznie poprzeć prowokatorów.

W jednym z kościołów w Zurychu grupa wegan wtargnęła do kościoła i przerwała Mszę świętą. Aktywiści protestowali przeciwko zwyczajom związanym ze świętami wielkanocnymi, w czasie których na stole pojawia się jagnięcina i jajka.

Na oficjalnym portalu szwajcarskiego episkopatu do sprawy postanowił odnieść się ks. dr Rainer Hagencord, który naukowo zajmuje się zoologią teologiczną. Duchowny wcale nie skrytykował skandalicznego happeningu. Wręcz przeciwnie, zamiast w obronie Najświętszej Ofiary, stanął w obronie aktywistów.

- „Uważam, że to wspaniała akcja. Tutaj objawia się profetyczna siła chrześcijaństwa. Rzuca się wyzwanie mieszczańskiej wygodzie. Potrzebujemy wezwania do przebudzenia”

- stwierdził kapłan.

Następnie wprost pochwalił zakłócanie Mszy świętej.

- „Zakłócenia powinny mieć miejsce na Mszy świętej. Liturgia nie jest martwym rytuałem, ale czymś żywym. Nie możemy ignorować jednego z największych problemów współczesności, a jest nim przemoc wobec zwierząt”

- przekonywał w wywiadzie.

kak/PCh24.pl, DoRzeczy.pl