Według "Rzeczpospolitej", w ubiegły piątek Kaczyński złożył propozycję współpracy Jarosławowi Gowinowi. Gowin dostał konkretną propozycję o której mówi dziennikowi: – Plan jest realny, aczkolwiek wiele szczegółów wymaga uzgodnienia. W procesie jednoczenia PiS odgrywa kluczową rolę".

Oprócz Gowina PiS chce współpracować z Solidarną Polską: - Widzimy potrzebę rozmów ze względu na kryzys państwa – komentuje Arkadiusz Mularczyk dla "Rp".

A co tak dokładnie deklaruje Kaczyński odnośnie współpracy ze środowiskami prawicowymi? Mówiąc krótko: deklaracja programowa, wspólny kongres oraz wspólna lista wyborcza.

Plan zjednoczenia prawicy zakłada w pierwszej kolejności powstanie klubu parlamentarnego, w skład którego weszliby posłowie Solidarnej Polski, Polski Razem Jarosława Gowina oraz niektórzy posłowie niezrzeszeni. - Chcemy doprowadzić do tego, aby w najbliższych wyborach parlamentarnych wystawić szeroką listę, która pozbiera wszystkie głosy, które PiS straciło przez rozbicie prawicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego - powiedział chcący zachować anonimowość polityk z kierownictwa PiS.

Wiceprezes PiS Beata Szydło podkreśliła, że potrzeba jeszcze 10-12 dni, by sformułować ostateczną ofertę dla innych środowisk prawicowych. - Chcemy, by jak najwięcej środowisk przyjęło program dobrych zmian. Nie mogą tu odgrywać roli kwestie personalne - zaznaczyła Szydło.

Lider Polski Razem Jarosław Gowin potwierdził, że trwają zaawansowane prace nad stworzeniem całościowego programu współpracy środowisk prawicowych. - Obecnie trwają rozmowy nad programem, który będzie gotowy w ciągu dwóch tygodni i zakładać ma m.in. wspólny start w wyborach samorządowych i parlamentarnych. Będzie to swoisty test odpowiedzialności wszystkich liderów prawicowych w reakcji na kryzys państwa - powiedział dla "Rp".

mod/RZeczpospolita