Jak podkreślał podczas obchodów Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych prof. Jan Żaryn, od teraz ów dzień może stać się jednym z najważniejszych punktów w kalendarzu niepodległej Polski.

Choć przychodzimy tutaj od kilku lat, dziś po raz pierwszy są z nami przedstawiciele władz państwowych. Tu spotyka się obywatelska Polska, która z wielką świadomością dźwigała i dalej będzie dźwigać zobowiązanie wobec ojczyzny – oświadczył prof. Jan Żaryn podczas uroczystości na Placu Piłsudskiego w Warszawie.

Przed Grobem Nieznanego Żołnierza trwają uroczystości z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. – Jesteśmy świadkami wydarzenia, które będzie się od tej pory toczyło w nowym wymiarze. Od dziś, 1 marca będzie jednym z najważniejszych wydarzeń w kalendarzu Polski niepodległej – mówił Żaryn.

– Odkrywamy fenomen naszych współczesnych dziejów. Żołnierze Wyklęci stali się Niezłomnymi. Ta armia podziemna, która powracała, dziś ewidentnie powróciła, bo jest z nami, w naszych polskich sercach. To nie zwykle, że w tak krótkim czasie potrafiliśmy wypracować w sobie przekonanie, że Wyklęci są naszymi bohaterami – podkreślił historyk.

Żaryn zaznaczył, że partyzanci antykomunistycznego podziemia stali się niezwykle bliscy polskiej młodzieży. – To podwójnie radosny znak na przyszłość. Skoro polska młodzież bierze na siebie zobowiązanie, że chce żyć tak, jak żołnierze wyklęci, oznacza, że Polska nie zginie. Co wyróżniało Wyklętych? Wiara w Boga i Matkę Boską, opiekunkę Polski. To wszystko oznacza, że Polska zostanie krajem katolickim i chrześcijańskim. Tego sobie życzmy. Na zawsze – mówił.

– Dziękuję wam wszystkim, którzy tutaj jesteśmy, poczynając od prezydenta i weteranów. Dziękuję wam młodzieży bardzo serdecznie, że jesteśmy i przeżywamy razem ten jeden z najpiękniejszych dni w kalendarzu polskim – zakończył.

daug/telewizjarepublika.pl