- Poseł Lewicy zaprzeczał informacji, że Lewica razem z frakcjami europosłów PO, PSL i @szymon_holownia żądała zablokowania środków dla Polski. Gdy red. @MiloszKleczek pokazał mu dokument, politykowi odjęło mowę – czytamy na Twitterze „Strefy Starcia”.
Poseł Nowej Lewicy Andrzej Szejna został zapytany przez redaktora Miłosza Kłeczka w programie „Strefa Starcia” o to, dlaczego jego ugrupowanie podpisało się pod listem skierowanym do Komisji Europejskiej o zablokowanie Krajowego Planu Odbudowy.
- Pan ma jakiejś urojenia – próbował obrażać prowadzącego dziennikarza poseł Nowej Lewicy.
Dlaczego za granicą blokujecie?
— zapytał redaktor Miłosz Kłeczek.
Ale gdzie? Niech pan powie
— odpowiedział Szejna.
To jest obłuda. Mówię panu, list do Komisji
— stwierdził Kłeczek.
Proszę to pokazać
— domagał się poseł Szejna z Nowej Lewicy próbując przekonywać, że jego jest niewinne i nie sygnowało tego dokumentu.
Pan wie doskonale, co napisaliście. Piszecie list do KE z prośbą…
— mówił dalej redaktor Kłeczek.
Ale kto?
— zapierał się konsekwentnie Szejna.
Socjaliści
— odparł Kłeczek.
Którzy? Pan ma jakieś urojenia
— stwierdził Szejna, oświadczając przy tym, że on pod niczym się nie podpisywał.
Pan się może nie podpisał, ale pan nie jest europosłem, a tam się europosłowie podpisali
— zripostował Kłeczek.
Nie, proszę pana
— zaprzeczał polityk Nowej Lewicy.
Wtedy na ekranie została zaprezentowana treść listu. Minę polityka i szok na jego twarzy zdecydowanie warto zobaczyć!
Poseł Lewicy zaprzeczał informacji, że Lewica razem z frakcjami europosłów PO, PSL i @szymon_holownia żądała zablokowania środków dla Polski. Gdy red. @MiloszKleczek pokazał mu dokument, politykowi odjęło mowę.#wieszwięcej #StrefaStarcia pic.twitter.com/c5ObUuLHFW
— Strefa Starcia (@StrefaStarcia) December 6, 2021
mp/twitter/tvp info