Niepełnosprawny sportowiec (pół Indianin i weteran) stał się ofiarą prześladowań w USA ze strony amerykańskiej lewicy za swoje sprzeczne z polityczną poprawnością wypowiedzi, w których wykazał się wiedzą o historii i współczesnej sytuacji, oraz patriotyzmem.

Prześladowany przez lewicę Seth Jahn to 38-letni były policjant i komandos armii amerykańskiej, który został ranny podczas służby w Iraku. Jako niepełnosprawny nie zrezygnował z aktywności – wpisał się na najwyższe góry świata, walczył w pojedynkach sztuk walki, oraz jeździł w wyścigach Formuły 1. Był reprezentantem USA na paraolimpiadach w piłce nożnej. Za swój brak politycznej poprawności został wyrzucony z rady sportowców Federacji Piłki Nożnej Stanów Zjednoczonych.

Jak można się dowiedzieć z artykułu autorstwa Ryana Gaydosa, opublikowanego na stronie Fox News, Seth Jahn podpadł lewicy skrytykowaniem sportowców solidaryzujących się z BLM (szyldem czarnych bojówkarzy terroryzujących USA i kierowanych przez komunistów) poprzez bojkotowanie hymnu USA (polega to na tym, że kolorowi zawodnicy klęczą, zamiast stać w czasie hymnu). Sportowiec pomimo represji nie zamierza wycofać się ze swojego zdania.

Zdaniem Setha Jahna dziś w USA jedyną dyskryminowaną i prześladowaną grupą są konserwatyści niezależnie od ich pochodzenia etnicznego. Sportowiec wkurzył lewice, zwracając uwagę, że to rdzenni Amerykanie (Indianie), których jest potomkiem, byli najbardziej prześladowaną grupą etniczną w historii USA, oraz stwierdzeniem, że „niewielki procent ludzi w USA był odpowiedzialnych za okropności niewolnictwa setki lat temu”.

Zdaniem Setha Jahna nie jest prawdą, że USA „został założony na plecach niewolników”, bo w rzeczywistości „tylko około 8 procent całej populacji miało niewolników”. Według sportowca „każda rasa w historii ludzkości została w pewnym momencie zniewolona przez inną grupę” w tym i „biali zostali zniewoleni”. Sportowiec przypomina, że dziś w Afryce są setki milionów niewolników – w niektórych afrykańskich krajach można „kupować ludzi, niewolników, w cenie od 300 do 800 dolarów za osobę, w zależności od ich wieku, stanu zdrowia i fizyczności ”.

W opinii Setha Jahna brak szacunku wobec hymnu USA okazywany przez sympatyzujących z BLM sportowców jest wyrazem pogardy dla 400.000 poległych żołnierzy amerykańskich, którzy walczyli o zniesienie niewolnictwa.

Jan Bodakowski