Girkin ostro skrytykował najwyższe kierownictwo Rosji, które – jego zdaniem – prowadziło wojnę na Ukrainie według „kretyńskiej” strategii. „Wzięliśmy dużo pieniędzy, kupujemy dużo mięsa, a potem głupio rzucamy tym mięsem w chochoła… Tę … strategię nazwali „wojną na wyniszczenie” i ogłosili ją „jedyną słuszną”. I „maszynka do mięsa zaczęła się kręcić”” – pisze z więzienia.
Według niego efektem tej taktyki jest nie tylko wielka liczba ofiar, ale przede wszystkim wyczerpanie rosyjskich zasobów:
„Okazało się, że: a) kończą się pieniądze; b) kończy się też „mięso”; c) wróg znalazł sposoby … absolutnie nieproporcjonalnie duże ilości „mięsa” szturmują frontalnie” – czytamy w jego liście.
Ponadto zaznacza, że mimo ogromnych strat Rosja znajduje się dziś w gorszym położeniu niż na początku inwazji, podczas gdy Ukraina – technicznie i organizacyjnie – znacznie się wzmocniła.
Girkin przewiduje, że Rosję czeka rewolucja. Choć nie ma złudzeń co do jej przebiegu — lepszy byłby scenariusz „rewolucji odgórnej” niż wybuch oddolny — logicznie ten pierwszy staje się coraz mniej prawdopodobny:
„Prawdopodobieństwo „rewolucji odgórnej” jest niezwykle niskie i stale maleje… ‚klub osób po siedemdziesiątce’ jest tradycyjnie na bakier z ‚rewolucyjnymi ideami’…”
Jak podkreśla, przywódcy Rosji obawiają się ryzyka oraz utraty władzy. Stabilność dla nich jest ważniejsza niż zwycięstwo, co prowadzi do stagnacji i kumulacji frustracji społecznej.
Girkin ostrzega, że Rosja doprowadziła się do stanu krytycznego — wobec tego możliwe są trzy główne scenariusze:
-
kontynuacja wojny w obecnym modelu, co może przyspieszyć upadek gospodarczy;
-
gwałtowna mobilizacja i eskalacja, co może wywołać wewnętrzną destabilizację;
-
„odgórna” zmiana rządzących — jednak Girkin ocenia tę opcję jako mało realną.
Autor listu pisze, że to właśnie moment wyczerpania zasobów może być takim punktem zwrotnym:
„Gdy zasoby się wyczerpią, rząd … spróbuje przeprowadzić „bardzo spóźnioną” mobilizację”.
Choć Girkin obecnie przez Kreml traktowany jest jak więzień polityczny (skazany w styczniu 2024 r. na 4 lata), to jego wnioski znajdują oddźwięk w analizach zachodnich ekspertów. Według nich listy Girkina są echem głębokich podziałów w rosyjskim wojsku i kierownictwie:
„Wojnę kształtują dwie siły, które rzadko spotykają się w tym samym pokoju… najwyższe dowództwo w Moskwie traktuje porażkę albo jako triumf, albo jako nieunikniony kaprys losu” – czytamy na łamach Erudite Elders.