Zaskakujące doniesienia z Niemiec. Prawie wszyscy irakijczycy, których zatrzymano blisko polskiej granicy, zniknęli z ośrodka dla uchodźców w Eisenhuettenstadt.

50 imigrantów zatrzymano na autostradzie A12 po tym, jak wykryto, że w nielegalny sposób przekroczyli granicę. Podróżowali w ciężarówce, którą kierował 46-letni Turek. Więcej pisaliśmy o tym TUTAJ. Obecnie w ośrodku pozostały zaledwie dwie osoby.

Według „Berliner Zeitung”, która podała informację o ich ucieczce, najpewniej zostali zabrani przez krewnych, którzy mieszkają w innych częściach kraju.

Migranci byli wcześniej zarejestrowani w Rumunii i to tam powinni zostać odesłani.

dam/PAP,Fronda.pl