Już 13 dochodzeń przeciwko domniemanym terrorystom z Państwa Islamskiego, którzy w grupie uchodźców znaleźli się na terenie Niemiec prowadzą tamtejsze organy bezpieczeństwa.

 

Agencja dpa twierdzi, że na obecnym etapie nie wiadomo, ilu podejrzanych stanie przed sądem. We wtorek – jak wskazuje Federalny Urząd Kryminalny (BKA) we Frankfurcie nad Menem rusza proces 21-letniego mężczyzny, który miał pozować w Syrii do drastycznego zdjęcia z uciętymi głowami. 

Regionalna rozgłośnia radiowa HR-Info poinformowała, że wraz z rosnącą liczbą uchodźców zwiększyła się ostatnio liczba sygnałów, które otrzymywały władze na temat domniemanych terrorystów wśród osób wnioskujących o azyl w tym kraju. 

– Liczba napływających sygnałów tego typu wynosi obecnie od 25 do 30 dziennie. Nie jesteśmy przygotowani na działania na tak masową skalę – przyznał w rozmowie z rozgłośnią jeden ze śledczych. 

Centrala ds. zwalczania zbrodni wojennych w Meckenheim koło Bonn zwiększyła już liczbę funkcjonariuszy zajmujących się napływającymi sygnałami. Władze informują, że tylko część informacji zawiera wskazówki na temat potencjalnych podejrzanych, zaś niektóre informacje bazują jedynie na plotkach, choć i te są badane przez organy bezpieczeństwa.

BKA oświadczyło, że wiele z ważnych sygnałów nadchodzi z Federalnego Urzędu ds. Migracji i Uchodźców (BMF). 13 dochodzeń, o których mówiła BKA, prowadzonych jest zarówno na poziomie związkowym jak i federalnym.

kad/tvp info/deutsche welle