– Są tacy politycy, którzy uważają, że polityka czasami, tak można odnieść wrażenie, że to taka letnia kanikuła, jakiś żarcik, prowokacja, jakaś kpina z kogoś i idziemy dalej. Byle PR i się kręci. Tak nie jest. Bo polityka polega na zupełnie czymś innym. Polityka to odpowiedzialność przede wszystkim, ciężka, uczciwa praca. To nie fajerwerki, tylko codzienność, z którą trzeba się zmagać po to, żeby rozwiązywać problemy - mówiła Beata Szydło w Węgrowie

Jak podkreślała  była premier, "polityka to służenie drugiemu człowiekowi i każdy, kto idzie do polityki, musi o tym pamiętać, a ci politycy, którzy czasami o tym zapominają, powinni sobie przypominać i dzisiaj również chcę im o tym przypomnieć."

- To nie żarty, to nie kanikuła, to nie jakieś małe prowokacyjki czy taka, można powiedzieć, czasami dziecięca zabawa, tylko poważna sprawa. Tak, polityka to poważna sprawa i u progu kampanii wyborczej trzeba, żeby wszyscy ci, którzy ubiegają się o państwa głos, pamiętali o tym –  stwierdziła 

– Przyjechaliśmy do państwa, żeby z wami porozmawiać, żeby razem wspólnie pomysleć o Polsce, tak jak przez trzy dni myśleliśmy o Polsce i o tym, co potrzebne jest w naszej pięknej ojczyźnie, jakie konieczne są programy, co jest jeszcze do zrobienia, ale też posłuchać państwa opinii jak wy odbieracie to, jak żyje się w tej chwili w Polsce, czego oczekujecie. Po to jesteśmy tutaj dzisiaj – dodawała

– Przez trzy dni rozmawialiśmy w Katowicach o nowych pomysłach programowych. To już taki, można powiedzieć, zwyczaj PiS, że idziemy do kampanii wyborczej, do kolejnych wyborów dobrze przygotowani, merytorycznie przygotowani programowo. Te programy rodzą się na różnych płaszczyznach i na różne sposoby. I ta konwencja programowa w Katowicach była niejako takim podsumowaniem tego wszystkiego, tych wszystkich prac analitycznych, które prowadzili przez wiele miesięcy eksperci, które przygotowywali członkowie rządu, które tworzyły się w różnego rodzaju grupach roboczych i eksperckich właśnie po to, żeby u progu kampanii wyborczej przygotować zwarty i spójny program, który będzie z jednej strony kontynuacją tego wszystkiego, co zostało zrealizowane od 2015 roku przez te cztery lata rządów PiS, ale też będzie nową perspektywą i nowym wyjściem naprzeciw wyzwaniom, które stoją przed nami wszystkimi, ale przede wszystkim to będzie spełnienie oczekiwań Polaków – mówiła Beata Szydło w Węgrowie.

– Umówiliśmy się w 2015 roku z Polakami na realizację programu, który był wynikiem przede wszystkim oczekiwań i potrzeb tej zmiany, o której wtedy tak bardzo często mówili nam na spotkaniach obywatele. I większość z tych rzeczy, i programy społeczne, i programy inwestycyjne i rozwojowe, są zrealizowane. A więc mogę stanąć dzisiaj przed państwem i powiedzieć otwarcie, z podniesionym czołem: wywiązaliśmy się ze zobowiązań, choć nie było to zawsze łatwe, choć nie zawsze przebiegała ta nasza praca tak, jak chcielibyśmy tego, w takim tempie, ale pokonywaliśmy kolejne problemy. Zmierzyliśmy się z wyzwaniami i nawet, kiedy popełnialiśmy błędy, potrafiliśmy z nich wyciągnąć wnioski i pójść dalej, do przodu. Byliśmy konsekwentni i jesteśmy konsekwentni w tym planie, który realizujemy – zaznaczyła

– Zakończyliśmy prace programowe w Katowicach, ruszamy w Polskę, żeby rozmawiać o naszych projektach, pomysłach, słuchać państwa i również państwa pomysły móc włączyć do naszego programu. Zaczynamy stąd, z Węgrowa – podkreśliła 

– Myślę, że to najważniejsze przesłanie, które chcę, żeby wybrzmiało bardzo jasno tutaj, u państwa w mieście, jest takie, że powinniśmy wszyscy, wszyscy Polacy potrafić ze sobą rozmawiać, szanować się, poglądy i zdanie innych, bo każdy ma prawo do tego, żeby mieć swoją opinię, swoje zdanie na dany temat, również na temat polityki, ale powinniśmy wszyscy szanować się, słuchać wzajemnie, rozmawiać ze sobą i wtedy, kiedy trzeba, po prostu potrafić umiejętnie ze sobą współpracować, nawet [mimo] różnic – stwierdziła Beata Szydło w Węgrowie.

- Polska jest domem wszystkich Polaków, Polska jest jedna. Jest nasza wspólna i wszyscy musimy o nią zadbać i dla każdego jest miejsce w polskim domu. Nie pozwólmy się podzielić, żeby nas skłócono. Różnimy się i będziemy się różnić, bo to jest rzeczą naturalną i myślę, że najważniejsze jest to, że programy, które przygotowuje PiS, programy które realizuje rząd PiS, są dla wszystkich Polaków – podsumowała była premier

bz/300polityka.pl