Wiceminister kultury Jarosław Sellin udzielił wywiadu rosyjskiej "Niezawisimej Gazietie". Głównym tematem wywiadu były kwestie pamięci historycznej, a minister mówił m.in. o pomnikach czasu komunizmu w Polsce oraz o braku zgody na remont cmentarza w Katyniu, co już trwa od trzech lat.

- "Miejsca pochówków żołnierzy radzieckich są chronione przez ostatnich 30 lat i żaden taki cmentarz nie został zlikwidowany" – powiedział, wskazując 692 cmentarzy żołnierzy radzieckich, które znajdują się obecnie na terenie Polski. Dodał też, że Polska na przeznacza "co roku okrągłe sumy na opiekę nad nimi".

- "Nie możemy w niepodległej Polsce odnosić się tolerancyjnie do pomników, które upamiętniają 50-letnie podporządkowanie naszego kraju Związkowi Radzieckiemu. Demontujemy takie pomniki-symbole" – stwierdził Sellin.

W rozmowie z rosyjską gazetą, że już od trzech lat strona polska występuje z prośbami o zezwolenie na przeprowadzenie, na własny koszt, remontu Polskiego Cmentarza Wojennego w Katyniu.

- "Na nasze zapytania i wnioski o zgodę, skierowane zarówno do władz Zespołu Memorialnego w Katyniu (jego częścią jest Polski Cmentarz Wojenny - PAP), jak i do Centralnego Muzeum Rosyjskiej Historii Współczesnej, któremu podlega Zespół Memorialny, nie otrzymaliśmy pozytywnej odpowiedzi" – wyjaśnił Sellin.

 

mp/pap/tysol.pl