Prace związane z odbudową katedry Notre-Dame przekładane były już dwukrotnie. Pierwszy raz z powodu skażenia ołowiem, który wytopił się z dachu w czasie pożaru a drugi raz z powodu pandemii koronawirusa. W końcu jednak ruszają.

Aktualnie w celu odnowienia rozbierane są organy, które również ucierpiały w trakcie nieszczęśliwego pożaru w 2019 roku. Prezydent Francji, Emmanuel Macron obiecał że świątynia zostanie odbudowana do roku 2024, co jednak wydaję się być terminem mało prawdopodobnym. Data ma związek w odbywającymi się w Paryżu w tym samym roku igrzyskami olimpijskimi.

Prał. Patrick Chauvet, rektor katedry, żywi jednak nadzieję że do tego czasu będzie ona gotowa do odprawiania liturgii, nawet jeśli nie będzie jeszcze w pełni ukończona.

mg/KAI,Fronda.pl