Wczoraj przypadła 74 rocznica śmierci Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego. 

Jedna z najbarwniejszych postaci II RP. Pierwszy ułan Rzeczpospolitej, znany z umiłowania kobiet, koni i hucznej zabawy. Generał dywizji Wojska Polskiego, dyplomata i osobisty adiutant Józefa Piłsudskiego

Generał popełnił samobójstwo, skacząc z tarasu usytuowanego na trzecim piętrze swojego domu, przy ulicy Riverside Drive 3 w Nowym Jorku. Oficjalna wersja śmierci wspomina, iż Wieniawa odebrał sobie życie na skutek rozgoryczenia odsunięciem go od bieżących spraw pogrążonej w wojnie Polski. Okoliczności i motywy śmierci generała jednak do dziś nie zostały wyjaśnione.

daug/historykon.pl