Zbliża się uroczystość Wszystkich Świętych, kiedy to tradycyjnie katolicy tłumnie gromadzą się na wspólnych nabożeństwach i Mszach św. celebrowanych na cmentarzach. Ze względu na pandemię koronawirusa, tego roku jednak uroczystość tę będziemy musieli przeżywać inaczej. Prymas Polski abp Wojciech Polak apeluje o odwołanie wszystkich nabożeństw na cmentarzach tego dnia.

Nie wiemy jeszcze, czy ze względu na krytyczną sytuacją pandemiczną, rząd zdecyduje się na zamknięcie cmentarzy 1. listopada. Decyzja ma zapaść w przyszłym tygodniu. Niezależnie od niej, rządzący apelują, aby rozłożyć odwiedzanie grobów bliskich na dłuższy czas i nie gromadzić się tłumnie na cmentarzach 1. i 2. listopada. Do tego apelu włączają się również hierarchowie Kościoła.

Wczoraj specjalne oświadczenie w tej sprawie wydał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki:

- „W tej wyjątkowej sytuacji, zamiast modlitwy w kościołach i na cmentarzach, łączmy się duchowo ze wspólnotą wiernych poprzez modlitwę w domu oraz za pośrednictwem radia i telewizji” – napisał metropolita poznański.

Głos zabrał również prymas Polski abp Wojciech Polak. W specjalnym komunikacie prosi on, aby w trosce o dobro wiernych, wszystkie tradycyjnie odbywające się na cmentarzach celebracje 1. listopada sprawować w kościołach, przy zachowaniu restrykcji sanitarnych i obowiązującego limitu wiernych.

- „Prymas Polski apeluje również o nieustawanie w modlitwie za zmarłych, chorych, zakażonych i wszystkich, którzy cierpią z powodu pandemii. Niezmiennie prosi także o wzajemny szacunek, solidarność i modlitwę za pracowników służb medycznych, wolontariuszy i wszystkich, którzy w tym trudnym czasie niosą bliźnim pomoc” – czytamy w komunikacie.

Prymas przypomniał też, że mocą wydanego z polecenia Ojca Świętego przez Penitencjarię Apostolską dekretu, w tym roku odpust zupełny za zmarłych możemy uzyskać nawiedzając cmentarz przez cały listopad, a nie tylko w czasie oktawy uroczystości Wszystkich Świętych.

kak/PAP, Fronda.pl