Czy UE będzie stosować podwójne podwójnych standardy również wtedy, gdy idzie o ekologię? Jak się okazuje – niemiecki sąd odrzucił wniosek ekologów, którzy chcieli zakazu wycinania części lasu Hambach, gdzie ma powstać… gigantyczna kopalnia węgla brunatnego.

Tymczasem na Polskę UE straszy sankcjami dlatego, że podjęto decyzję o wycinaniu Puszczy Białowieskiej ze względu na ratowanie drzew przed plagą kornika. Czy równie ostro UE będzie walczyć przeciw decyzji niemieckiego sądu? Mamy co do tego poważne obawy.

Przeciwko procederowi wyniszczania lasu Hambach protestowali niemieccy ekolodzy z grupy BUND, jednak wyrok administracyjny sądu w Kolonii jest jednoznaczny – wniosek odrzucono.

Co jest tak niezwykłego we wspomnianym Hambach? Przede wszystkim to, że położony w Nadrenii Północnej-Westfalii ma niemal 12 tysięcy lat i mieszka w nim 142 gatunków zwierząt uznanych za zagrożone. Działalność człowieka sprawiła, że obecnie pozostało jedynie 10 procent jego pierwotnej powierzchni.

O las spierają się ekolodzy i firma RWE już od 2012 roku. Policja usuwała ekologów siłą, gdy wtargnęli na teren kopalni usiłując zakłócić jej funkcjonowanie.

dam/wp.pl,Fronda.pl