Swoje przemyślenia na temat bluźnierstwa i grzechu aktor przedstawił w ramach zachwalania akcji wysyłania specjalnych kart z życzeniami na Święto Niepodległości. - I chętnie tymi symbolami plastycznymi podzieliłbym się nie tylko z moimi najbliższymi, ale z całą Polską, zwłaszcza z tą szczególną, smutną częścią Polski, która lubi odnajdywać się w klęskach i która z uporem, wstyd to powiedzieć, śpiewa „ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie”, co jest bluźnierstwem, grzechem i nonsensem. Tym ludziom te karteczki też z uśmiechem chciałbym przesłać - powiedział aktor.

A my możemy tylko odesłać Olbrychskiego do słownika, aby przeczytał, czym jest bluźnierstwo i grzech.

TPT/Gazeta.pl