Te mocne słowa Netanjahu skierował do żydowskich przywódców, z którymi spotkał się w czwartek w Los Angeles. „Istnieje dziś reżim, który codziennie wzywa do naszego unicestwienia, otwarcie i bezwstydnie” – mówił premier Izraela. „Nasza najważniejsza lekcja z historii uczy, że jeśli ktoś mówi, że zamierza cię unicestwić, to bierz go poważnie” – dodał.

Netanjahu przypomniał list podpisany w 1919 roku przez Adolfa Hitlera, który mówi o „całkowitym usunięciu Żydów”. Porównał go z antyizraelskimi stwierdzeniami, które padają w Iranie. Tak jak Hitler, rząd Iranu „chce zniszczyć część ludzkości, która zwana jest ludem żydowskim” – powiedział Netanjahu. „Nie może być tolerancji dla nietolerancji. Nie może być tolerancji dla fanatyków” – stwierdził.

W poniedziałek premier Izraela spotkał się w Białym Domu z Barackiem Obamą. Rozmawiał z nim o nuklearnym programie Iranu, naciskając na podjęcie próby ograniczenia jego rozwoju. Na spotkaniu w Los Angeles Netanjahu mówił, że Iran sam buduje broń masowej zagłady, a terrorystów z Hamasu zaopatruje w śmiercionośne uzbrojenie.

Pac/latimes