- Mój klub wstrzymał się od głosu z nadzieją, że będziemy wspólnie pracować nad ustawą z prawdziwego zdarzenia. Nie wytrzymałem przed samym głosowaniem. Tuż przed nim przeleciały mi przed oczami twarze dziennikarzy i zagłosowałem „za” - powiedział Paweł Kukiz o ustawie medialnej.

  

Gośćmi Bogdana Rymanowskiego w TVN 24 byli Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej, Marek Magierowski z Kancelarii Prezydenta, Joachim Brudziński z PiS, Sławomir Neumann z PO, Paweł Kukiz oraz Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL.

Paweł Kukiz ocenił, że media publiczne działały do tej pory jak „agencja PR-owa” rządzących i dlatego konieczna była zmiana władz. Jak dodał, sam padł ofiarą manipulacji mediów publicznych. Gdy poparł opodatkowanie marketów, jego wypowiedź przycięto tak, jakby opowiadał się za podatkiem katastralnym od wszystkich.

Większość posłów klubu Kukiz'15 wstrzymała się od głosu nad ustawą medialną, ale dwóch posłów zagłosowało za jej przyjęciem: Paweł Kukiz i Kornel Morawiecki.

- Media publiczne przez ostatnie osiem lat były stroną sporu politycznego. Jeśli dzisiaj stawiacie zarzut, że próbujemy tę sytuację uzdrowić, to jest to absurdalne - stwierdził Joachim Brudziński. Przyznał, że nie wszyscy dziennikarze w TVP są upolitycznieni. - Jestem ostatni żeby wszystkich dziennikarzy wrzucać do jednego worka - powiedział. - My chcemy zmieść ze stołków tych, którzy odpowiadali za kompromitację mediów publicznych. Tą ustawa i kolejną być może uda się przywrócić obiektywizm. Wystarczy jeśli te media będą obiektywne - ocenił poseł PiS.

Politycy PO, Nowoczesnej i PSL uznali, że ustawa medialna doprowadzi do upolitycznienia mediów. Rzecznik Andrzeja Dudy Marek Magierowski nie zdradził, kiedy prezydent podpisze ustawę.

- Pan prezydent podejmie decyzję w stosownej chwili, ma na to termin 21 dni. Nie wykluczam, że nie wykorzysta go w pełni. Nie wykluczam tego, że podejmie decyzję już jutro - powiedział Magierowski.

- Przyczyn zwolnienia szefów spółek medialnych jest bardzo wiele. TVP i Polskie Radio po części stały się telewizjami głęboko partyjnymi. Ja bym chciał zwrócić uwagę na jakość mediów. W ostatnich latach jakość podupadła w sposób znaczący, a programy informacyjne stoczyły się do wyjątkowo niskiego poziomu - ocenił Magierowski.

Sejm i Senat w minionym tygodniu uchwaliły nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, która zakłada m.in. wygaśnięcie mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych Telewizji Polskiej oraz Polskiego Radia.

Projekt nowelizacji oprócz wygaśnięcia mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych Telewizji Polskiej oraz Polskiego Radia zakłada m.in. zmniejszenie liczebności rad nadzorczych spółek medialnych, a także powoływanie ich nowych organów przez ministra skarbu państwa „do czasu wprowadzenia nowej organizacji mediów narodowych”. W przyszłości planowane jest wprowadzenie w życie zupełnie nowej ustawy medialnej, zmieniającej zasady funkcjonowania publicznych środków przekazu.

 

KJ/ onet.pl