- W Polsce, gdy chodzi o książki i artykuły o ojcu Marcialu Macielu Degollado, mamy koncentrację na skandalach seksualnych, obyczajowych pedofiliskich. One były straszne, to były haniebne czyny, ale to jest tylko maleńki fragment wielkiej tajemnicy tego człowieka - powiedział o meksykańskim duchownym ks. Andrzej Kobyliński.

 

Papież Franciszek przyznał, że istnieje problem wykorzystywania zakonnic przez księży. Powiedział też dziennikarzom, że sprawa o. Marciala Maciela Degollado, który był pedofilem, miał dzieci z różnymi kobietami i molestował seminarzystów, została zatuszowana za zgodą Jana Pawła II.

Ks. Andrzej Kobyliński zaznaczył, że słowa Franciszka pojawiają się na "oficjalnej, urzędowej stronie Watykanu, w związku z tym mówimy o tym o oficjalnej wypowiedzi namiestnika chrystusowego". Gość Polskiego Radia 24 przypomniał historię zgromadzenia Legioniści Chrystusa i samego o. Degollado, który "sprawił, że majątek zgromadzenia Legionistów urósł do 50 miliardów dolarów amerykańskich i gdy umierał, to według świadków jego śmierci, miał powiedzieć, że nigdy w Boga nie wierzy". - Mamy do czynienia z historią nieprawdopodobną (...) Nie znam i w literaturze, i w filozofii, żeby był podobny człowiek, który miał tak naprawdę kilka wcieleń - powiedział ks. Andrzej Kobyliński.

Ksiądz powiedział, że postać Marciala Maciela Degollado jest nieoczywista. Nie tylko ciążyły na nim obyczajowe zarzuty, ale był też odnoszącym sukcesy biznesmenem i osobą o dużej władzy politycznej. - Kluczem do całej historii jest jego osobowość. Czytałem wypowiedzi amerykańskich i włoskich psychiatrów i psychologów, którzy twierdzili, że była to osobowość głęboko psychopatyczna, zaburzona i można powiedzieć, że to był człowiek o kilku wcieleniach - powiedział Gość Polskiego Radia 24.

Cała rozmowa dostępna TUTAJ