Polityka ma się dobrze nawet w szkołach. Zdobywając 60 proc. poparcia córka tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza oraz europosłanki Magdaleny Adamowicz wygrała szkolne wybory na prezydenta Parlamentu Uczniowskiego gdańskiej „Topolówki”. Szkolna kampania wyborcza wywołała jednak kontrowersje. Wszystko za sprawą promowania kandydatury Antoniny Adamowicz przez jeden z lokalnych portali, który miał faworyzować kandydatkę.

Na dyrektora Parlamentu Uczniowskiego III Liceum Ogólnokształcącego w Gdańsku Antonina Adamowicz startowała z hasłem „Wszystko dla Topolówki”. Jak zauważają media, jest to nawiązanie do założonego przez Pawła Adamowicza stowarzyszenia „Wszystko dla Gdańska”.

W wyścigu o nową funkcję w szkolnej społeczności córka gdańskich polityków zobowiązała się do reaktywowania szkolnego radiowęzła, wprowadzenia „przyjaznych dla uszu dzwonków” i założenia nowych kół zainteresowań: „eko-świrów” i „fit-świrów”.  Udało jej się wygrać, zdobywając 313 głosów.

Kampania wyborcza w „Topolówce” wzbudziła jednak niemałe kontrowersje, a emocje dorównywały poważnym kampaniom wyborczym. Wszystko za sprawą jednego z lokalnych portali, który miał faworyzować jedną z kandydatek i w ten sposób wpłynąć na wynik wyborów na tzw. ostatniej prostej kampanii.

III Liceum Ogólnokształcące jest jedną z najstarszych i cieszących się najlepszą opinią szkół średnich w Gdańsku.

kak/zyciepomorza.pl