Ryszard Petru chciałby wcześniejszych wyborów, Grzegorz Schetyna niekoniecznie. Czy ta różnica poglądów w obozie opozycji sprawi, że KOD urośnie w siłę i zmniejszy wpływy PO? 

Szef Platformy Obywatelskiej jest zdania, że gdyby KOD przekształcił się w partię, byłby przede wszystkim zagrożeniem dla samego siebie.

– Jeśli KOD będzie się przekształcał w partię polityczną, to przede wszystkim będzie zagrożeniem dla siebie, stanie się jedną z wielu partii – stwierdził dziś Grzegorz Schetyna w Radiu Zet, odpowiadając na pytanie, czy KOD jest zagrożeniem dla PO.

Odnosząc się także do tekstu „Wprost”, szef PO powiedział, iż nie mówił na żadnym spotkaniu Platformy o podziale jedynek między PO, a KOD-em, gdyby KOD zdecydował się startować w wyborach. Jak stwierdził, gdyby dziś się nad tym zastanawiał, to nie miał by wiarygodności jako przewodniczący partii.

Z kolei Ryszard Petru przekonuje, że Schetyna myli się, nie chcąc wcześniejszych wyborów. 

Bogdan Rymanowski zapytał w „Jeden na jeden” Ryszarda Petru o sprzeciw Grzegorza Schetyny wobec wcześniejszych wyborów. Jak odpowiedział lider Nowoczesnej:

„Ja rozumiem, że PO ma wewnętrzne problemy, nie jest w stanie ustalić kto będzie chodzić do telewizji, to nie jest też w stanie ustalić list wyborczych. Jak można powiedzieć, że 3,5 roku trzeba czekać? To co się dzieje w Polsce, to są zmiany nieodwracalne – w rodzinach, wśród ludzi oni doprowadzaj do głębokiego zwarcia. Już nie ma pieniędzy na 500+. Mówię jak ekonomista: PiS nie maa z czego wziąć tych pieniędzy. Protest pielęgniarek? Poprzedni rząd tego problemu nie rozwiązał, ten też nie rozwiązuje”

daug/300polityka.pl