– Pięciu ostatnio wybranych sędziów Trybunału Konstytucyjnego złożyło przed panem prezydentem ślubowanie. Teraz mamy 15 sędziów, czyli taką liczbę o jakiej mówi konstytucja – oświadczyła na antenie Radia Maryja Małgorzata Sadurska, szefowa kancelarii Andrzeja Dudy.

Szefowa kancelarii Prezydenta powiedział, że ciężko mówić też o przyjęciu ślubowania od trzech sędziów wybranych przez Sejm 8 października, gdyż uchwały o ich wyborze nie mają mocy prawnej. – W tej sytuacji trudno jest żądać, aby prezydent przyjął ślubowanie. (…) Posłowie na Sejm, którzy zobowiązani są do przestrzegania konstytucji, niejako namawiają pana prezydenta do tego, żeby konstytucję złamał – powiedziała.

Szef gabinetu prezydenta Adam Kwiatkowski mówił, że to PO wywołała spór wokół TK, rozpoczynając zmiany ustawowe, wybierając sędziów niezgodnie z prawem i obowiązującymi przepisami. – To jest zły moment i zła forma na tego typu dyskusje, bo przed nami jest bardzo ważny rok dla Polski oraz bezpieczeństwa naszego kraju. Wywoływanie dzisiaj kolejnych sporów wokół Trybunału Konstytucyjnego, to chyba nie jest ten kierunek, w którym powinniśmy zmierzać – oświadczył Kwiatkowski.

Jak widać posłowie PO i Nowoczesnej również, za wszelką cenę dążą do tego, by demokratycznie wybrany Prezydent jak i demokratycznie wybrany rząd polski, działał niezgodnie z konstytucją. By potem szybko donieść UE, że w Polsce łamie się prawo. Taki urok dziwnej, naprawdę dziwnej, opozycji.

mm/Nasz Dziennik