Trwa stan wyjątkowy na granicy polsko-białoruskiej. Oprócz wypychania migrantów w stronę polskiej granicy, reżim Aleksandra Łukaszenki prowokuje polskie siły, rzucając w żołnierzy i pograniczników kamieniami i innymi przedmiotami. Teraz Straż Graniczna poinformowała, że służby Łukaszenki podrzuciły na granicę atrapę... bomby zegarowej.
O zdarzeniu Straż Graniczna poinformowała za pośrednictwem Twittera.
🇵🇱🇧🇾 Further provocations of the Belarusian services. Today 04.10 early in the morning on the border (BG Post in Nowy Dwór) ‘mock bomb’ has been found. A cable across, watch with the repetitive alarm sound have been designed to indicate an explosive. pic.twitter.com/UpkYyRxY7u
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) October 4, 2021
Ponadto w dalszym ciągu trwa rozpoczęta przez Łukaszenkę wojna hybrydowa przeciwko Polsce. Tym razem, o czym także poinformowała Straż Graniczna, służby Łukaszenki podejmują próby przerzucania migrantów do Polski drogą wodną przy użyciu pontonów.
Do takiego zdarzeniu dosżło w nocy z 3 na 4 października.
Migrantów próbowano przerzucić do Polski na pontonach przez rzekę Bug.
Po pojawieniu się patrolu SG białoruscy pogranicznicy porzucili ten zamiar. Na brzegu rzeki pozostały jednak liny, mające ułatwić przekroczenie granicy drogą wodną.
Minionej nocy 3/4.10 służby patrolujące granicę 🇵🇱🇧🇾 na rzece Bug ujawniły próbę przerzutu nielegalnych imigrantów na pontonach. Po przybyciu patroli wycofano się z tego zamiaru. Na brzegu pozostały liny, które miały być wykorzystane przy przeprawie imigrantów na polską stronę. pic.twitter.com/d30iyPOJdC
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) October 4, 2021
jkg/twitter