- Uważamy, że politycy szczególnie PO powinni odpowiedzieć na kilka pytań związanych z relacjami, jakie są ewentualnie między politykami PO a fundacją kierowaną przez Ludmiłę Kozłowską [Otwarty Dialog] - mówiła Beata Mazurek na briefingu w Sejmie

– Wszyscy wiemy o tym, jakie informacje podał brytyjski dziennik. Oczywiście związane są z przyjęciem 1,5 mln funtów poprzez filmy słupy na tę fundację. - podkreślała rzeczniczka PiS

- W związku z tym uważamy, że politycy szczególnie PO powinni odpowiedzieć na kilka pytań związanych z relacjami, jakie są ewentualnie między politykami PO a fundacją kierowaną przez Ludmiłę Kozłowska [Otwarty Dialog]. Te pytania związane są z tym, jakie były i czy są dalej ramy współpracy między PO a fundacją Otwarty Dialog, czy ta współpraca trwała i dalej trwa, czy politycy PO – mimo pojawiących się niejasności – dalej będą tę współpracę kontynuować czy od fundacji się odetną i to nie tylko z powodu artykułu, który pojawił się w brytyjskiej prasie, ale też z powodu tego, że były poważne zarzuty stawiane przez ABW pani Kozłowskiej, w wyniku których ona została deportowana z naszego kraju. - zastanawiała się

- Uważam że w tej sytuacji opinia publiczna powinna znać stanowisko tych, którzy Kozłowską wspierali, fundację wspierali i uważam, że powinno starczyć im odwagi by na te pytania odpowiedzieli – stwierdziła Beata Mazurek

bz/300polityka.pl