„PO straszy podnoszeniem podatków w roku 2017. Tutaj nie mamy do czynienia chyba z hipokryzją, lecz z amnezją. Wystarczy przypomnieć: podwyżka VAT z 22 na 23 procent, podwyżka VAT na artykuły dziecięce z 8 do 23 proc, kilkakrotnie podwyższona akcyza, podniesienie składki ZUS, to wszystko dzieło rządów PO. Można wyliczać długa listę podwyżek, którą zafundowała nam przez ostatnie osiem lat PO z PSL” – mówił poseł PiS, Michał Dworczyk, podczas briefingu w Sejmie.

Odniósł się także do licznych wypowiedzi ze strony opozycji:

„Mamy nastrój okołosylwestrowy i pewnie z tego powodu koleżanki i koledzy z opozycji totalnej są w żartobliwym nastroju i stąd pojawia się tyle informacji, które należy potraktować w kategoriach dowcipu. W niektórych komunikatach jest tyle manipulacji i nieprawd, że musimy się do nich odnieść”

Prosił też o to, by PO oraz Nowoczesna „zaprzestały hipokryzji”. To bowiem niepotrzebnie straszy i okłamuje Polaków. Dodał też o opozycji:

„Dzisiaj straszą Polaków rzekomymi podwyżkami w roku 2017. Przypomnijcie sobie, drodzy państwo, co robiliście przez osiem lat. Przestańcie straszyć Polaków i weźcie się do pracy razem z nami w parlamencie, przestańcie blokować fotel marszałka, salę plenarną, tego nie robił nawet Janusz Palikot i Andrzej Lepper. Zacznijmy pracować na rzecz poprawy sytuacji naszych rodaków”

Na koniec odniósł się również do „występu” poseł Anny Muchy i festiwalu fotografii ze smartfonów, których opozycja publikuje ogromną ilość:

„Z tym byłbym ostrożny. Oglądając w internecie ostatnie występy, na przykład jednej z posłanek PO, to nie wiem czy tam panuje całkowita abstynencja na sali, jeżeli chodzi o dyżury i inne formy protestu. To, co się dzieje ,negatywnie wpływa na postrzeganie Sejmu: tego rodzaju ekscesy, śpiewy na sali planarnej, zabawy telefonami komórkowymi”

dam/PAP,Fronda.pl