"Przyczyn jest pewnie kilka, ale główną jest sytuacja gospodarcza" - mówi prof. Antoni Dudek o wysokim poparciu dla Prawa i Sprawiedliwości. "Polska jest w kolejnym roku koniunktury gospodarczej, wpływy do budżetu są bardzo znaczące. Polityka społeczna jest rozbudowywana, więc wielu ludziom się to podoba" - przekonywał politolog na antenie "Strefy starcia" TVP Info.

Według ostatnich sondaży w wyborach do PE PiS może liczyć na blisko 39 proc. głosów, a Koalicja Europejska -a na 33 procent. Na trzecim miejscu plasuje się "Wiosna" Biedronia z poparciem ok. 8 proc.; próg wyborczy przekracza jeszcze tylko Kukiz'15, a Konfederacja balansuje na granicy.

Sytuacja gospodarcza Polski, tak jak mówił prof. Antoni Dudek, rzeczywiście jest bardzo dobra. W roku 2018 PKB wzrósł aż o 5,1 procent względem poprzedniego roku. Gospodarka wprawdzie lekko wyhamowała w IV kwartale ubiegłego roku, ale summa summarum i tak ekonomicznie był to okres naprawdę udany - to najlepszy wynik od roku 2007.

Gdy rozkłada się wzrost gospodarczy na części pierwsze, widać, że silnie wzrósł popyt krajowy (o 5,3 proc.) oraz inwestycje (o 7,3 proc.). Wzrasta także spożycie ogółem (o 4,3 proc.; choć rok wcześniej wzrosło aż o 4,5 proc.).

Warto przy tym pamiętać, że polska gospodarka rozwija się bardzo dobrze mimo tego, że w Niemczech notuje się pewne spowolnienie. Dotąd było zawsze tak, że stan polskiej gospodarki odzwierciedlał sytuację za Odrą. Fakt, że tym razem jest u nas lepiej niż u zachodnich sąsiadów, to naprawdę doskonały prognostyk.

bsw/tvp info, buisness insider