- Politycznie to Donald Tusk odpowiada za to co się stało w PKW - uważa Joachim Brudziński, szef sztabu wyborczego PiS. Polityk podkreślił, że „kompromitacje systemu wyborczego mają miejsce od kiedy PlatformaObywatelska przejęła władzę”.
Zdaniem Brudzińskiego problemy PKW z policzeniem wyników wyborów są „kompromitacją, niewydolnością, blamażem”.

- A te wszystkie kompromitacje mają miejsce od momentu, kiedy władzę przejęła Platforma Obywatelska, od 2007 roku - powiedział Brudziński w TVN24.

Zaznaczył, że Prawo i Sprawiedliwość próbowała „usprawnić” ten system:
- Składaliśmy poprawki do ustawy, ale byliśmy przez rządzącą partię odsyłani do diabła. W sensie politycznym więc za te wpadki PKW odpowiada Platforma Obywatelska. A członków komisji nominuje nikt inny jak Bronisław Komorowski, prezydent z PO - mówił. 

Brudziński uważa, że Państwowa Komisja Wyborcza nie może już dłużej funkcjonować.

- Oczekuję dymisji w PKW. To jedyne honorowe rozwiązanie - powiedział polityk.

Ra/TVN 24