Toruńska posłanka PiS, Anna Sobecka na swojej stronie internetowej poinformowała o ataku na jej biuro poselskie przy ul. Mickiewicza 9/6 w Toruniu.

Do zdarzenia doczłow w czwartek. Jak relacjonuje parlamentarzystka, do pomieszczenia, w którym znajdował się pracownik biura, wtargnął bardzo agresywny mężczyzna.

"Wczoraj minęła 7 rocznica zabójstwa, działacza Prawa i Sprawiedliwości pana Marka Rosiaka w łódzkiej siedzibie partii. W tym smutnym kontekście pragnę Państwa poinformować, że dziś doszło do ataku na moje biuro poselskie przy ul. Mickiewicza 9/6 w Toruniu. Do pomieszczenia, w którym znajdował się pracownik mojego biura, wtargnął bardzo agresywny nieznajomy mężczyzna, który wykrzykiwał hasła, „ja zrobię z wami wszystkimi porządek, ja zrobię w końcu z tym wszystkim porządek"- pisze posłanka. 

Jak dodaje Sobecka, jej ochrona zareagowała szybko. Duże znaczenie miało również zachowanie spokoju przez pracowników biura. 

"W tym miejscu pragnę również bardzo serdecznie podziękować toruńskiej Policji, która natychmiast pojawiła się na miejscu zdarzenia"-podkreśliła polityk PiS. 

W ocenie Anny Sobeckiej, atak pokazuje, do czego może doprowadzić systematyczne podsycanie niechęci do obecnego rządu oraz mowa nienawiści. Posłanka zaapelowała o "spokój i rozwagę w dyskusjach społeczno-politycznych".

ajk/SE.pl, Fronda.pl