„Kurier Lubelski” informuje, że podczas otwarcia Muzeum Sztuki Złotniczej w Kazimierzu doszło do skandalu, prowokacji antypolskiej i antykatolickiej. Chodzi o wystawę obrazów Chaima Goldberga - artysty związanego z miasteczkiem. Trzy obrazy Chaima przedstawiają prowokacyjne sceny. Na jednym widać exodus Żydów z Kazimierza, gdzie w tle tańczą i cieszą się z tego Polacy ubrani w stroje ludowe. Na kolejnym obrazie widać polskiego księdza katolickiego, który razem z chłopami rabuje precjoza żydowskie oraz możemy zobaczyć polskich żołnierzy w rogatywkach, nożami, którzy napadają na ukrywających się Żydów. Trzeci obraz przedstawia polskiego, wąsatego chłopa, „dentystę” wyrywającego zęby zamordowanemu przez Niemców Żydowi.

Obrazy wywołały skandal. Piotr Żółkiewski, malarz z Kazimierza mówi, że „Goldberg malował sceny z martyrologii Żydów, której sam nie doświadczył i której w Kazimierzu nie było: nie spłonęła synagoga, pod Grodarzem nie chowali się Żydzi, których atakowało polskie wojsko, a na jego obrazach są takie sceny. Brakuje opisu, że te obrazy to licencja poetica artysty, oparta na wspomnieniach Żydów, którzy doświadczyli podobnych zdarzeń w innych miejscach”.

Wraz z malarzem Andrzejem Besarowskim, Żółkiewski mówi wprost: - To antypolska prowokacja. I domagają się usunięcia trzech najbardziej kontrowersyjnych prac oraz przeprosin środowisk katolickich przez władze muzeum. Jeśli prośba nie zostanie spełniona, zostanie rozważony pomysł zbierania podpisów wśród mieszkańców Kazimierza pod pismem protestacyjnym do dyrekcji Muzeum Nadwiślańskiego.

TUTAJ ZOBACZ SKANDALICZNE OBRAZY

SM

źródło: kurierlubelski.pl