W przeddzień setnej rocznicy narodzin św. Jana Pawła II, na łamach rzymskiego dziennika „Il Messaggero” ukazał się tekst prezydenta Andrzeja Dudy, który wspomina postać tak niezwykle istotną dla Polski oraz Kościoła katolickiego.

Andrzej Duda wspomina:

18 maja 1920 roku przyszedł na świat Karol Wojtyła, późniejszy papież Jan Paweł II Wielki. Filozof, porywający mówca, mąż stanu, poeta. Kontynuator reform Soboru Watykańskiego II w świecie naznaczonym konfliktami i radykalnymi przemianami cywilizacyjnymi”.

W tekście zatytułowanym „Wojtyła, papież wolności, który ożywił Europę” przypomniał, że widział on zbrodnie obu totalitaryzmów: „okupujących Polskę niemieckich nazistów oraz powojennego reżimu komunistycznego”.

Zaznaczył, że dla katolickiego kapłana i humanisty ukształtowanego przez przez przenikniętą ideałami wolności i tolerancji, musiało być to wstrząsem. Dodaje też, że Karol Wojtyła od 455 lat był pierwszym z papieży spoza Italii.

Andrzej Duda wspomina w końcu również pielgrzymkę Jana Pawła II do Polski, która miała miejsce w czerwcu 1979 roku. Dodaje:

Niedługo potem w Polsce wybuchła prawdziwa pokojowa rewolucja”.

Przypomniał, że ów wielomilionowy, oddolny ruch za swoje motto, czerpiąc z papieskiego nauczania, obrał hasło: „nie ma wolności bez solidarności”.

 

Polski prezydent w swoim tekście przypomina na koniec, że zmagania papieża zwieńczył upadek komunistycznych dyktatur w Europie, w tym w Polsce w czerwcu 1989 roku. Dodał też, że owa solidarność może być dla nas źródłem wielkiej siły w czasach, gdy zmagamy się z pandemią.

dam/PAP,Fronda.pl