Marszałek Sejmu zabiegał o przesunięcie sejmowej debaty nad projektami liberalizującymi prawo aborcyjne na czas po wyborach samorządowych. Hołownia przekonywał, że debata na temat aborcji potrzebuje spokoju.

- „Wyp…j z tym spokojem, Szymonie Hołownio”

- zwróciła się do marszałka za pośrednictwem mediów społecznościowych Anna Maria Żukowska.

Kilka dni później parlamentarzystka Nowej Lewicy oświadczyła na antenie Radia ZET, że jeśli marszałek Sejmu dotrzyma słowa i 11 kwietnia Sejm rozpatrzy projekty dot. aborcji, to przeprosi Hołownię.

Prace nad projektami znalazły się w harmonogramie rozpoczętego dziś, trzydniowego posiedzenia Sejmu, wobec czego poseł Żukowska udała się dziś do marszałka z bukietem goździków.

- „Dziękuję Pani Przewodniczącej za dobre spotkanie”

- napisał w mediach społecznościowych lider Polski 2050.

- „Ja również dziękuję panu marszałkowi za pogłębioną rozmowę, ważne ustalenia i liczę na to, że w piątek się wszystko pomyślnie uda w głosowaniach w sprawie projektów dotyczących prawa do przerywania ciąży”

- odpowiedziała mu szefowa klubu Lewicy.