Madrycki dziennik pisze, że rosyjskie tankowce zaopatrują jednostki „floty cienia” na Morzu Śródziemnym, u brzegów Hiszpanii. Ma to jednak miejsce poza wodami terytorialnymi kraju. 440 tankowców pływających pod banerami dziewięciu państw ma odbierać surowiec w różnych miejscach świata.

Ropa najczęściej pochodzi z dużych zbiornikowców Rosji typu Aframax. „El Mundo” powołuje się na dane S&P Market Intelligence. Poinformowano, że zbiornikowce wypływają przede wszystkim z portów Primorsk i Ust-Ługa nad Morzem Bałtyckim.

Wśród okrętów odbierających ropę na pełnym morzu mają być te pływające pod banerami Panamy, Chin, Kamerunu, Belize, Liberii, Wysp Mashalla, Brazylii, Indii i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Często ma to miejsce w Cieśninie Gibraltarskiej.