O sprawie informuje Radio ZET. Wedle ustaleń dziennikarzy śledczych Mariusza Gierszewskiego i Radosława Grucy, do nieudanej próby wywołania wielkoskalowego pożaru w obiekcie wielkopowierzchniowym w Warszawie doszło ponad tydzień temu. Z informacji dziennikarzy wynika, że policja przejęła osiem zapalników, które miały zostać aktywowane radiowo. Odpalono jedynie dwa z nich, ale nie doprowadziły do wzniecenia pożaru.

- „Według naszych informatorów, po tym odkryciu, w tajnym obiekcie Komendy Głównej Policji powołano sztab, w skład którego weszli funkcjonariusze wszystkich służb podległych MSWiA i MON. Jego intensywna praca doprowadziła do ujęcia kilku członków grupy dywersyjnej. Radio ZET informowało o zatrzymaniu 17 maja pierwszej osoby w podwarszawskich Ząbkach. Kolejny członek grupy został zatrzymany w minionym tygodniu”

- podaje rozgłośnia.