Opisał on te zabójstwa jako część systematycznej kampanii podboju terytorialnego i religijnego prześladowania, której celem są społeczności chrześcijańskie w nigeryjskim stanie Benue.

Biskup w rozmowie przeprowadzonej 4 czerwca podkreślił, że najnowsza fala ataków terrorystycznych zaczęła się 25 maja, kiedy w niedzielę zamordowano 20 świeckich chrześcijan i porwano księdza oraz kilka zakonnic. Z kolei 1 czerwca, również w niedzielę, zabito ok. 43 chrześcijan w hrabstwach Gwer West i Apa. W wyniku działań terrorystów do tej pory zginęło co najmniej 85 chrześcijan. Jednocześnie bp Anagbe skrytykował rząd Nigerii za brak ochrony wyznawców Chrystusa przed tymi napaściami.

Bp Anagbe powiedział, że od 2018 r. z powodu mordów na chrześcijanach zamknął 17 parafii w swojej diecezji, co oznacza, że ich mieszkańcy byli zmuszeni do opuszczenia swoich domów i nie mają szansy powrócić. Dwie z tych parafii zlikwidowano w krótkim okresie od 27 maja. Jego zdaniem ataki w stanie Benue mają na celu zmianę charakteru demograficznego tego rejonu, w którym muzułmanie stanowią mniejszość.

„To już nie dzieje się tylko w czasie świątecznym – powiedział bp Anagbe. – Teraz to ciągłe zdarzenie. Od początku była to zawsze wojna dżihadystów – próba zajęcia i podbicia terytorium. Nie ma żadnego innego wyjaśnienia. Jest to islamska wojna wymierzona w plemiona w przeważającej mierze chrześcijańskie”.

Bp Anagbe potępił niezdolność nigeryjskiego rządu do powstrzymania przemocy: „Ci, którzy są odpowiedzialni, powinni przystąpić do działania teraz i powstrzymać zabójstwa”. Jego zdaniem rząd ma zdolność do uporania się z tym problemem, ale brak mu woli. Co więcej: „Rząd jest zaangażowany. Rząd pomaga, wspiera i podżega tych ludzi, by kontynuowali zabijanie naszego ludu. Kropka”. A jednocześnie tożsamość terrorystów nie jest znana i rząd aresztuje ludzi, którzy ośmielają się zabierać głos i krytykować, podczas gdy wszędzie widać osoby posiadające broń palną – twierdzi biskup.

W 2025 r. Nigeria znalazła się na czerwonej liście Global Christian Relief jako najbardziej niebezpieczny rejon świata dla chrześcijan. Tymczasem administracja Joe Bidena usunęła Nigerię z listy krajów, w których szczególnie narusza się wolność religijną. Bp Anagbe 12 marca zwrócił się z apelem do USA o ponowne określenie Nigerii jako Country of Particular Concern, czyli „Kraj Szczególnej Troski”. Nigeryjski hierarcha przemawiał też jako świadek przed podkomisją spraw zagranicznych w amerykańskiej Izbie Reprezentantów, mówiąc o okrucieństwach popełnianych przeciwko chrześcijanom w Nigerii. Muzułmańscy liderzy w Nigerii skrytykowali przemówienie twierdząc, że świadectwo bp. Anagbe jest „bezpodstawne”.