Think tank pisze o możliwym scenariuszu, w którym nad Polskę nadlecą drony, za co winą obarczona zostanie Ukraina. Zwrócono uwagę na komunikat Służby Wywiadu Zagranicznego Rosji, który wysunął bezpodstawne twierdzenie, że Ukraina planuje atak pod fałszywą flagą na polską infrastrukturę. Celem ma być wmieszanie w to rzekomo Rosji i Białorusi.
Komunikat ten – pisze ISW – mógł zostać wydany po to, by uniknąć odpowiedzialności za możliwą akcję sabotażową wymierzoną w nasz kraj. Zwrócono uwagę na fakt, że Kreml często wykorzystuje SWR do rozpowszechniania kampanii dezinformacyjnych w celu osłabienia wsparcia dla Ukrainy i zasiania wątpliwości jeśli chodzi o rosyjskie prowokacje wobec krajów NATO.
Ukraińskie media informują z kolei o możliwym sprawdzaniu przez Rosję wytrzymałości polskiej granicy poprzez wysyłanie grup sabotażowo-rozpoznawczych, usiłujących wkroczyć na terytorium Polski. Pisał o tym między innymi Andrij Kowalenko, szef Centrum Zwalczania Dezinfofmacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.