
24.07.13, 17:42Modlący się muzułmanie (fot.Wikimedia Commons)
Z powodu Ramadanu chrześcijanie jedzą w toalecie
Wydarzenia miały miejsce w szkole publicznej Seri Pristana na przedmieściach Kuala Lumpur. Sprawa stała się głośna, gdy jedna z matek, Guneswari Kelly, umieściła w internecie zdjęcia dzieci pochodzenia chińskiego i hinduskiego (to przeważnie chrześcijanie i hinduiści) jedzące w niehigienicznych warunkach. „Czy to słuszne, że w szkole publicznej, jaką jest Seri Pristana, traktuje się nasze dzieci nie będące mzułmanami w ten sposób?" - podpisała zdjęcie Guneswari Kelly.
Wicepremier Malezji, odpowiedzialny za edukację, Muhyiddin Yassin zapowiedział wyjaśnienie tej sprawy. Dyrekcja szkoły na razie niczego nie komentuje. Wyznająca islam matka dwójki dzieci z Seri Pristana, Jehan Bakar, uważa sytuację za „okropność".
- Nasza religia nie nakazuje czegoś takiego – mówi.
W Malezji często dochodzi do konfliktów na tle religijnym. W ostatnich tygodniach chińskie małżeństwo zostało oskarżone o podżeganie do buntu. Chińczycy umieścili w internecie życzenia dobrego Ramadanu, które zilustrowali zdjęciem, na którym jedzą zakazaną przez islam wieprzowinę. W 2010 r. głośny był przypadek, który zdarzył się w prowincji Kedah. Dyrektor liceum kazał wówczas jedzącym w czasie Ramadanu Chińczykom „wracać do Chinh, skoro nie szanują obyczajów kraju, w którym mieszkają.
Kja/Asianews.it
Nie z powodu Ramadanu, tylko z powodu głupoty dyrekcji. Mój post nie oznacza, że pościć mają wszyscy dookoła.Mam cholerną ochotę skoczyć do jakiejś muslimskiej dzielnicy i w ramach ramadanu zeżreć potężnego schaboszczaka...muzułmanie są jak lewacy i homofaszyści. Stwarzają zagrożenienie dla otoczenia i zdrowej części społeczeństwa...No nie... chamstwem jest postanowienie dyrekcji, ale nie mniejszym celowe spożywanie posiłku na oczach głodnego człowieka. To że ktoś postępuje źle nie daje nam prawa do tego samego. Mitochondrium, przepraszam, ale nie możesz być aż tak durny@naos
Proszę bardzo, możesz to zrobić. Byle tylko nie w kościele.Naos, a nie widzisz różnicy, że nikt ci nie zabrania zeżreć schabowego?@naos
Przyznaj się, pajacu, że katolików po prostu byś się nie bał, bo wiesz, że nic ci nie zrobią, w muzułmańskiej dzielnicy zesrałbyś się trzy razy, zanim ugryzłbyś pierwszy kęs. A tutaj odstawiasz gieroja i jeszcze szukasz poklasku pewnie...Ale kiedy zmuszano dzieci do modlenia się przed posiłkiem, również w publicznej szkole, Fronda nie widziała w tym nic złego, ba nawet zaciekle broniła Pani Dyrektor.Islam to religia państwowa zmieniająca państwo w wyznaniowe gdy jest w większości. Poza tym nie bardzo znają modne w Europie słowo 'tolerancja' - a już na pewno nie w takim znaczeniu jak rozumie je Europa.kapuściany łeb zasługuje na turban , @naos
to może trochę za dużo tych islamów z bracholem obaliliście razem i teraz ci to bokiem wychodzi@Naos: a sobie zjedz, nawet dwa. Post jest mój, nikomu nie narzucam. Podać sztućce?urquart,
Jeśli osoba A da Ci w pysk, to będzie wg Twojej logiki ok, jeśli sam dasz w pysk osobie B?No bez jaj!
W takim razie, jak będzie ich więcej, to bedę kupowal plastry szynki, chodził po ulicy i rzucał w przechodniów, krzycząc: "WŁAŚNIE ODEBRAŁEM CI PRAWO DO ZBAWIENIA, BO DOTKNĄŁEŚ WIEPRZOWINKI!"W sumie, to poniekąd prawda. Jak nie umie się uszanowac zwyczajów, jakie panują w jakimś kraju, to trzeba się stamtąd zmywać.
ALE - jak ktoś nie umie uszanować obyczajów naszych - to won z Polski.@naos: akurat w Wielki Piątek możesz spokojnie wcinać schaboszczaki pod dowolnym kosciołem. Nikt Ci krzywdy nie zrobi. Najwyżej wezmą Cię za jakiegoś buraka albo gorzej - palikociarza.
Nie próbuj tego robić w czasie nabożeństwa w kościele, bo wtedy możesz zostać z koscioła wyprowadzony. Grzecznie, acz stanowczo, przy czym poziom stanowczości będzie adekwatny do poziomu Twojego stawiania się.Takie sprawy podkreślają jeszcze bardziej doskonałość Jezusa Chrystusa, czemu? Pan nasz nauczał, aby nie obnosić się ze swoim postem, wręcz odwrotnie. Ta sprawa pokazuje, że jedynie Chrystus w dziejach ludzkości ofiarowuje pełny wymiar wolności i miłości do ludzi. "Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary" - nie wiem czy islam to rozumie lub czy w ogóle o tym wie. petrasCK napisał(a):
"jeśli ktoś idzie przez ich dzielnią, ulicą je lub pije piwo, wyskakują z samochodu i na żywca wyrywają jedzenie wyrzucają je na chodnik i depczą lub w przypadku piwa wylewają!"
***
Słusznie robią, popieram.
Jeżeli jest to dzielnica zamieszkała przez muzułmańską wieczność należy uszanować ich obyczaje.
No i.. w końcu nikogo nie biją, to co czynią jest formą perswazji.
Próba robienia komuś na złość, deptania jego uczuć religijnych stopi nie tylko w opozycji do zwyczajnej kultury, ale przede wszystkim Ewangelii.@Macool1974
Pomysł "naos" jest infentylny, ale nie bardziej aniżeli ten, jaki nam prezentuje AlexanderDegrejt.
Niejako przy okazji dodam, iż AlexanderDegrejt pokazuje nam "piękną" postawę konserwatywnych liberałów - jeżeli nie jest w tym pośród swojego środowiska odosobniony, to należy ubolewać nad współczesną mentalnością w/w.
Jeszcze raz - należy szanować cudze uczucia religijne, również w odniesieniu do islamu.
@Kralj
Nie tylko socjal ma znaczenie w tym, że w zachodniej Europie mamy coraz więcej wyznawców islamu.
1) demografia - im się CHCE mieć dzieci nawet wtedy, gdy mają biedę.
2) do Francji i Anglii przybywli wyznawcy islamu pochodzących z byłych Kolonii w/w krajów, bardzo często pochodzeniowcy mają obywatelstwo francuskie i angielskie - czyli oni SA U SIEBIE.
3) do Niemiec Turcy zostali zaproszenie, jako "brakujące ręce do pracy" - uczciwie więc zarobili na swój pobyt.
4) poza tym, mamy jakiś procent "gości", którzy szukali w Europie azylu politycznego. Na mocy Konwencji dotyczącej statusu uchodźców, podpisanej w Genewie, 28 lipca 1951.
Co do Chińczyków i Ukraińców - to pozwolę sobie postawić tezę, że ci po pewnym czasie okazali by się dużo gorsi od muzułmanów.Czekam na nagłówek:
"Z powodu katolików nie można robić zakupów w niedzielę w świeckim państwie" - za niedługo może się przydać.Skad takie naosy glupawe się biora i jeszcze zasmiecaja forum?
Chociaz to co czytam w postach to raczej gimnazjum niż jakies w ogole komentarze.W Polsce dzieci niewierzących rodziców czy innowierców zmuszane są do uczestniczenia w religii katolickiej, w obrzędach, zwyczajach... To to samo. Kali ukraśc - dobrze, Kalemu ukraśc - źle!?