Do przestępstwa doszło 7 stycznia ubiegłego roku. Mężczyzna wyniósł z kościoła skarbonkę i czerwony woreczek, którego zawartości nie znał. Pieniądze wydał na używki, a zawartość woreczka wysypał do kosza na śmieci przy ulicy Dąbrowszczaków. Uznał, że „jakiegoś proszku” nie uda się spieniężyć. Okazało się, że była to relikwia – prochy św. Wiktora. 

Sąd Okręgowy w Olsztynie skazał 18-latka na rok i 2 miesiące więzienia w zawieszeniu na cztery lata. Jako zadośćuczynienie nakazano skazanemu zapłatę 2 tys. zł. Mężczyzna ma 10 miesięcy od momentu uprawomocnienia się wyroku na zapłatę grzywny.

MT/TVP.INFO