Zanim na mównicę sejmową wszedł dziś premier Mateusz Morawiecki, zabłysnąć usiłował Grzegorz Braun. Poseł Konfederacji opuścił ją dopiero po interwencji Marka Suskiego i Janusza Korwin-Mikke.
„Wysoka Izbo, z wnioskiem formalnym przychodzę” - powiedział Braun wchodząc na mównicę.
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek apelowała do polityka, aby ten mównicę opuścił. Swoje expose miał wygłaszać premier Mateusz Morawiecki.
Pomogła dopiero interwencja Suskiego i Korwina-Mikke. Przed opuszczeniem mównicy Braun podał jeszcze rękę premierowi, mówiąc: „Cześć”. Obaj znają się jeszcze z działalności we Wrocławiu.
#Sejm
— PikuśPOL 🇵🇱 📿 (@pikus_pol) November 19, 2019
Zaczyna się 🥊🥊🥊🥊😂😂😂🙈 pic.twitter.com/3Uu7HYXANa
dam/wpolityce.pl,Fronda.pl