Dyrektor sekcji polskiej Pomocy Kościołowi w Potrzebie ks. prof. Waldemar Cisło apeluje, aby w kontekście wojny na Ukrainie nie bagatelizować modlitwy. Przywołał w tym kontekście doświadczenie z Syrii, gdzie o modlitwę prosił go młody ojciec.

Wybuch wojny na Ukrainie zmobilizował Polaków do działania. Z poświęceniem wspieramy uciekające z Ukrainy kobiety i dzieci. Przyjmujemy uchodźców do naszych domów, przekazujemy dary i dzielimy się pieniędzmi. Wierzący zanoszą też swoje modlitwy do Boga, prosząc go o pokój dla Ukrainy. Również ten duchowy aspekt ma znaczenie, o czym na antenie Telewizji Trwam przypomniał ks. prof. Waldemar Cisło.

Wskazując, że często zdarza nam się bagatelizować znaczenie modlitwy, duchowny przywołał doświadczenie z Syrii, którą odwiedził razem z abp. Markiem Jędraszewskim. Tam o modlitwę prosił go młody ojciec.

- „Módlcie się o pokój. Dziękujcie Bogu, że możecie żyć w pokoju. Mam chore dziecko. Potrzebuję 200 euro na wlew chemii. Te pieniądze decydują o życiu i śmierci. Mogę pracować, chcę pracować, ale nie jestem w stanie nic zrobić, bo jest wojna. Nie mogę decydować o życiu swoim i swoich najbliższych”

- przekazuje jego słowa ks. Cisło.

Dziś, podkreśla dyrektor PKWP, wagę modlitwy o pokój uświadamia nam sytuacja na Ukrainie.

- „Kiedy mówiliśmy o Syrii i Iraku, wydawało się to bardzo dalekie”

- zauważył.

Dziś jednak ludobójstwo dokonuje się tuż obok nas.

Ks. prof. Cisło zwrócił uwagę na postawę Polaków, którzy nie odwracają oczu od cierpienia Ukrainy.

- „Często pluto na nas, że nie mamy współczucia dla uchodźców. Cała ta narracja w ostatnich dniach uległa załamaniu. Od rządu po zwykłych ludzi pokazujemy piękną twarz Polski i Kościoła”

- podkreślił.

Dziękując darczyńcom poinformował, że Pomoc Kościołowi w Potrzebie przekazała po wybuchu wojny milion euro Kościołowi na Ukrainie.

Mówiąc o mądrej pomocy duchowny wskazał, że należy słuchać organizacji pomocowych i rządu, aby pomoc ta trafiała do odpowiednich miejsc. Apelował też, aby nie przekazywać rzeczy zniszczonych, co jeszcze bardziej upokarza ofiary wojny.

Dołącz do zbiórki dla Ukrainy prowadzonej przez PKWP.

kak/TV Trwam, opoka.org.pl, Biuro Prasowe PKWP Polska