W niedzielę środowiska narodowe zorganizowały w Katowicach Marsz Powstańców Śląskich. Demonstracja była zakłócana przez kontrmanifestantów, którzy siadali na trasie przemarszu. Doszło do przepychanek, musiała interweniować policja.
Poseł Robert Winnicki zarzucił funkcjonariuszom policji, że chronią "lewactwo". Stróże prawe mieli "brutalnie interweniować" wobec uczestników marszu, a łagodniej potraktować kontrmanifestantów z takich środowisk jak KOD czy Obywatele RP. Prezes Ruchu Narodowego domaga się od szefa MSWiA i policji interwencji w sprawie marszu Młodzieży Wszechpolskiej w Katowicach.
Prezydent Katowic, Marcin Krupa, który obecnie, z poparciem PiS, ubiega się o reelekcję, był zmuszony rozwiązać zgromadzenie
"Wstyd, by polska policja służyła lewicowym ekstremistom!"-czytamy na profilu Młodzieży Wszechpolskiej na Twitterze.
„Policja w Katowicach ochraniała dziś lewaków blokujących manifestację ku czci Powstańców Śląskich”-wtórował Robert Winnicki.
„Wszystko przez to, że prezydent Krupa (kandydat PiS) kazał rozwiązać marsz!”-ocenił polityk. Na zarzuty odpowiedział minister spraw wewnętrznych, Joachim Brudziński.
„Panie Pośle gdyby Pan wpłynął na organizatorów narodowych demonstracji, aby skuteczniej eliminowali ze swoich szeregów idiotów eksponujących faszystowskie i nazistowskie symbole to Polska Policja nie musiałaby interweniować. A Ruch Narodowy nie byłby kompromitowany w oczach Polaków”-napisał na Twitterze szef MSWiA. Zdaniem Winnickiego, prezydent Katowic przyłączył się do skrajnej lewicy, a cała sytuacja "pachnie HGW i Sienkiewiczem".
„Jeżeli był Pan na tym marszu, to widział Pan, że dopóki zgromadzenie nie było przez ratusz rozwiązane, to Polska Policja usuwała z drogi blokujących. Tak samo musiał Pan widzieć symbole i znaki, które niestety chluby Wszechpolakom raczej nie przynoszą”-odpowiedział Brudziński.
Potrzeba pilnej interwencji @jbrudzinski. 1. Policja w Katowicach ochraniała dziś lewaków blokujących manif.ku czci Powstańców Śląskich 2.Brutalnie interweniowała wobec uczestników marszu a 4 zatrzymała.
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) 6 maja 2018
Wszystko przez to, że prezydent Krupa (kandydat PiS) kazał rozwiązać marsz! https://t.co/cTt0UOMron
Skoro @PolskaPolicja z jednej strony atakowana jest za wspieranie nazistów i faszystów przez takiego"antyfaszystowskiego demokratę" jak poseł #Szczerba, a zdrugiej strony za wspieranie lewaków przez @RobertWinnicki , to znaczy, że dobrze wykonuje swoją pracę.
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 6 maja 2018
Panie Pośle gdyby Pan wpłynął na organizatorów narodowych demonstracji,aby skuteczniej eliminowali ze swoich szeregów idiotów eksponujących faszystowskie i nazistowskie symbole to @PolskaPolicja nie musiałaby interweniować.A Ruch Narodowy nie byłby kompromitowany w oczach Polaków https://t.co/AcE1YfR2HL
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 6 maja 2018
Nie panie ministrze. KOD i inne lewactwo chciało zablokować Marsz Powstańców Śląskich organizowany przez RN i MW. Prezydent Katowic Krupa (kandydat PiS) przyłączył się do skrajnej lewicy, rozwiązał legalny Marsz a policja go rozbijała. Takie są fakty. Pachnie HGW i Sienkiewiczem. https://t.co/EZHXHWaKon
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) 6 maja 2018
Jeżeli był Pan na tym marszu, to widział Pan, że dopóki zgromadzenie nie było przez ratusz rozwiązane, to @PolskaPolicja usuwała z drogi blokujących. Tak samo musiał Pan widzieć symbole i znaki, które niestety chluby Wszechpolakom raczej nie przynoszą.
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 6 maja 2018
yenn/Wprost.pl, Twitter, Fronda.pl