- Nasz rząd i rząd Wiktora Orbana jednoznacznie opowiadają się za pogłębianiem integracji europejskiej. Tyle tylko, że my pojmujemy zjednoczoną Europę jako "Europę ojczyzn", płaszczyznę współpracy suwerennych państw. Natomiast w Parlamencie Europejskim są tacy, którym marzy się superpaństwo - powiedział Jarosław Gowin na antenie Jedynki.


Parlament Europejski podjął decyzję, by uruchomić artykuł 7 unijnego traktatu wobec Węgier. Jest to pierwszy krok do wprowadzenia przez UE sankcji na kraj, który, zdaniem członków wspólnoty, narusza wspólne wartości Unii.

Zdaniem Jarosława Gowina tego typu rozwiązania wynikają z "konfrontacji dwóch koncepcji integracji europejskiej". Te dwie wizje to tzw. "Europa ojczyzn" przeciwstawiona stworzeniu "europejskiego superpaństwa". Wicepremier podkreślił, że Polska i Węgry są przeciwne temu drugiemu wyjściu. - Na to ani rząd węgierski, ani rząd polski, ani coraz większa część społeczeństw zachodniej Europy nie chce się zgodzić - powiedział.

Polityk zwrócił też uwagę, że po najbliższych wyborach do Parlamentu Europejskiego struktura unijnych władz może się zmienić, "niekoniecznie w kierunku w pełni zgodnym z interesem Polski". - Prawdą jest, że w krajach Europy Zachodniej coraz większą popularnością cieszą się partie eurosceptyczne - powiedział Jarosław Gowin, który nazwał stanowisko naszego rządu w sprawie UE "eurorealistycznym".

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, w której poruszono też sprawę dyrektywy ACTA 2 i likwidacji astronomii, jako odrębnej dziedziny nauki - tutaj.

mod/polskie radio