Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan rozmawiał dzisiaj telefonicznie z papieżem Franciszkiem na temat obecnej sytuacji w Strefie Gazy.

Nadal trwają walki między Izraelem a palestyńskim Hamasem. Według Ministerstwa Zdrowia w Strefie Gazy po stronie palestyńskiej zginęły 192 osoby, w tym 58 dzieci, 1 235 zostało rannych, 40 tys. ludzi przesiedlono. Po stronie izraelskiej zginęło zaś 10 osób, w tym 2 dzieci oraz 500 zostało rannych.

W weekend Izrael zburzył wieżowiec zajmowany m. in. przez amerykańską Associated Press oraz Al-Jazeerę. Zaatakowano także palestyński obóz dla uchodźców al-Szati - więcej czytaj tutaj.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan już wcześniej wzywał świat Islamu do jedności w obliczu ataków Izraela na muzułmańską ludność palestyńską. W izraelskich atakach licznie giną bowiem cywile. Pierwotną przyczyną napięć były starcia na jerozolimskim Wzgórzu Świątynnym pomiędzy próbującymi modlić się po zmroku muzułmanami, a izraelskimi siłami bezpieczeństwa. Trwał wówczas Ramazan - święty miesiąc Islamu - w trakcie którego muzułmanie ściśle poszczą w ciągu dnia, a po zmroku wspólnie ucztują, modlą się i czytają Koran.

W trakcie dzisiejszej rozmowy z Franciszkiem, Erdoğan powiedział, że w Palestynie popełniane są bestialskie czyny. Dodał, że izraelskie ataki nie są wymierzone tylko w Palestyńczyków, ale we wszystkich muzułmanów, chrześcijan i ludzkość.

Erdoğan dodał, że oprócz blokowania dostępu do meczetu Al-Aksa i Świątyni Grobu Pańskiego, ograniczania wolności wyznania, zabijania niewinnych cywilów na palestyńskiej ziemi oraz bezczeszczenia godności ludzkiej, Izrael zagraża również bezpieczeństwu w regionie.

Prezydent Turcji stwierdził, że ludzkość powinna zjednoczyć się przeciwko nielegalnym i nieludzkim praktykom Izraela, które naruszają również status miasta Jerozolima. Jerozolima jest trzecim najważniejszym miejscem w Islamie (po Mekce i Medynie). Jej arabska nazwa brzmi Al-Kuds, a według tradycji muzułmańskiej to właśnie tam Mahomet wstąpił do siedmiu niebios. Wydarzenie to upamiętnia meczet Al-Aksa.

Erdoğan powiedział, że Palestyńczycy będą masakrowani tak długo, jak społeczność międzynarodowa nie ukarze Izraela, który w ocenie prezydenta Turcji popełnił zbrodnie przeciwko ludzkości.

- Módlmy się nieustannie o to, żeby Żydzi i Palestyńczycy znaleźli drogę dialogu i wybaczenia. Módlmy się za ofiary, zwłaszcza dzieci, módlmy się o pokój - napisał z kolei Franciszek na Twitterze.

jkg/anadolu agency