Jak poinformowało dziś RMF FM, w Sejmie miało odbyć się tajne spotkanie ważnych polityków partii rządzącej z przedstawicielami tytoniowego giganta Philip Morris Polska.

Co ciekawe, o spotkaniu miała nie wiedzieć nawet Kancelaria Sejmu.  

"Przebieg spotkania nie został udokumentowany, nie ma z niego stenogramów, a na stronie internetowej Sejmu nie znajdziemy żadnej wzmianki na jego temat. Ze strony koncernu w spotkaniu wzięli udział ludzie, którzy nie są zarejestrowani w Sejmie jako lobbyści"-informuje rozgłośnia.

Na tę informację błyskawicznie zareagował prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński.

Lider PiS wydał decyzję zakazującą parlamentarzystom swojego ugrupowania odbywania spotkań o charakterze lobbystycznym. 

W decyzji opublikowanej na profilach PiS w mediach społecznościowych podkreślono, że wyjątek stanowią spotkania spełniające wymogi określone w Ustawie o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa.

"Niezastosowanie się do zakazu będzie traktowane jako poważne złamanie Statutu partii, Decyzja wchodzi w życie z dniem podjęcia"-czytamy w dokumencie.

yenn/Twitter, Fronda.pl