Dzisiaj wieczorem miało miejsce spotkanie szefów rządów Polski i Węgier, którego głównym przedmiotem było weto unijnego budżetu, który miałby być powiązany z tzw. „zasadami praworządności”. Już wiadomo, że Polska i Węgry nie będą jedynymi krajami, które zawetują budżet.

Jak oświadczył rzecznik polskiego rządu Piotr Müller, rozmowa premierów dotyczyła przede wszystkim kwestii budżetu Unii Europejskiej.

- Tutaj stanowisko Polski i Węgier jest jasne, też wspólna deklaracja pana premiera Morawieckiego oraz pana premiera Orbana z Budapesztu potwierdza te ustalenia. Dzisiaj były rozpatrywane różne warianty dotyczące możliwego porozumienia, natomiast cały czas oczekujemy ze strony prezydencji niemieckiej na propozycje w tym zakresie – powiedział rzecznik.

Innym omawianym tematem były przygotowania do posiedzenia Rady Europejskiej, które będzie miała miejsce w połowie grudnia i będzie dotyczyła głównie kwestii klimatycznych. W tym zakresie premierzy Polski i Węgier omawiali koordynację stanowisk na poziomie Grupy Wyszehradzkiej

Stwierdził też:

- Jesteśmy otwarci na nowe propozycje. Podkreślamy, że porozumienie dotyczące budżetu musi być zgodne z traktatami oraz ustaleniami z lipcowego posiedzenia.

Dodał też, że Polska rozmawia o tym z rządami różnych krajów, przekonując je, że wiązanie wypłat pieniędzy z unijnych funduszy z kwestią praworządności jest niebezpieczne również dla tych krajów.

W sprawie weta budżetu EU zrozumienie i wsparcie oraz stanowiska Polski i Węgier zadeklarowały już Portugalia, Czechy, Słowenia, Łotwa, Bułgaria i Chorwacja.

mp/pap/fronda.pl