Znamy coraz więcej szczegółów dotyczących porannego ataku w Londynie. 

Napastnik był obywatelem Norwegii, pochodzenia somalijskiego. Cały czas trwa śledztwo mające ustalić przyczyny ataku i zabójstwa 60-letniej kobiety.

Wczoraj późnym wieczorem przy Russell Square w centrum Londynu doszło do ataku nożownika. Jedna osoba zginęła, a pięć zostało rannych. 19-letni napastnik został obezwładniony paralizatorem, trafił do szpitala.

Obezwładniony sprawca pół godziny czekał na interwencję służb medycznych, a następnie został przetransportowany do szpitala. Teraz jest pod obserwacją psychiatryczną.

Ofiara śmiertelna to 60-letnia obywatelka Stanów Zjednoczonych. Kobieta zmarła na miejscu, pomimo prób reanimacji. W ataku rannych zostało jeszcze pięć osób – w tym obywatele Izraela, Australii i Wielkiej Brytanii. Trzy osoby zostały już wypuszczone ze szpitala.

Sprawa jest badana przez brytyjski wydział ds. zabójstw oraz jednostka zajmująca się terroryzmem. Policja nie znalazła na razie powiązań sprawcy z radykalnym islamem, ale nie wyklucza, że mężczyzna mógł być zainspirowany ostatnimi atakami terrorystycznymi.

daug/telewizjarepublika.pl