W wyniku wstrząsu w kopalni Zofiówka doszło do uwięzienia pod ziemią pracujących tam górników. Tuż po godz. 15.00 lekarz potwierdził zgodny kolejnych dwóch z nich.
Jak poinformowała Jastrzębska Spółka Węglowa, bilans ofiar wzrósł łącznie do czterech osób.
Dwóch kolejnych górników zostało odnalezionych w chodniku D4a.
- W nocy ratownicy przetransportowali pierwszego z czterech górników na powierzchnię. W bazie ratowniczej lekarz stwierdził jego zgon. Po godzinie 10 poinformowano o śmierci drugiego górnika, natomiast po godzinie 15 o śmierci dwóch kolejnych. Zmarli mieli ok. 30 lat. Trwają poszukiwania sześciu górników – podaje portal polsatnews.pl.
Pierwsza ofiara wstrząsu w Zofiówce. Ratownicy wytransportowali jednego z czterech górników odnalezionych w chodniku D4a około 220 metrów od czoła przodka. Górnik został przetransportowany do bazy ratowniczej, gdzie lekarz stwierdził zgon.
— JSW S.A. (@jsw_sa) April 23, 2022
(2/3) Warunki w zagrożonym rejonie są trudne. Wysokie stężenia metanu i temperatura skutecznie spowalniają akcję ratowniczą. Ratownicy w aparatach tlenowych pracują nad odtworzeniem odrębnej wentylacji, dzięki której atmosfera w wyrobisku pozwoli na intensywniejsze poszukiwania.
— JSW S.A. (@jsw_sa) April 24, 2022
(3/3) Do czoła przodka pozostało ratownikom ok. 200 metrów.
— JSW S.A. (@jsw_sa) April 24, 2022
mp/polsatnews.pl/twitter