Tłumy oczekują już na placy Krasińskich na przyjazd i przemówienie prezydenta Donalda Trumpa. Pojawił się także Lech Wałęsa, którego wygwizdano.

Bolek! Bolek!” - krzyczano, gdy Lech Wałęsa pojawił się na placu Krasińskich. Podobnie przywitano Grzegorza Napieralskiego, Marcina Kierwińskiego i Rafała Trzaskowskiego, krzycząc: „Złodzieje!”.

Przemówienie Donalda Trumpa ma się rozpocząć o godzinie 13:10. 

dam/niezalezna.pl,Fronda.pl