W dniu dzisiejszym Sejm przyjął projekt ustawy zwiększającej uposażenie najważniejszych osób w państwie, posłów oraz subwencje partyjne. Nowością jest pensja dla Pierwszej Damy.

W Sejmie głos zabrała posłanko KO Klaudia Jachira, która – jak to się często zdarza – w emocjonalny sposób prezentowała swoją wypowiedź.

Powiedziała ona m.in.:

- Wiadomo, że służenie w autorytarnej partii i wyzbycie się wszystkich wartości kosztuje i nikt nie ma co do tego wątpliwości, że nie robicie tego za darmo

Z kolei na Twitterze napisała:

- Mogę poprzeć ustawę dającą podwyżki najwyższym urzędnikom,w tym posłom,pod warunkiem,że dzięki temu urzędnicy obozu władzy przestaną okradać państwo tworząc mafijne struktury, jak jest w sprawie zakupu maseczek, respiratorów,budowy Dwóch Wież czy afery SKOKów. To jak,robimy deal?

Do jej wypowiedzi odniósł się prowadzący obrady wicemarszałek Ryszar Terlecki, który powiedział:

- Pani poseł, na głupotę nie ma rady, dlatego pani nie przerywałem 

mp/twitter