Po rezygnacji ze stanowiska były już minister zdrowia Łukasz Szumowski udał się na wakacje na hiszpańskich Wyspach Kanaryjskich. Zrobił o się o tym głośno, ponieważ Hiszpania jest jednym z krajów o największej ilości zakażeń na koronawirusa, przed czym ostrzegał sam minister. Teraz odpowiedział na temat komentarzy i kontrowersji wokół tego.
Szumowski na antenie RMF FM powiedział:
- To nawet nie Hiszpania. Spędziłem na morzu ok. 10 dni z jedną osobą. Wydawało mi się, że trochę prywatności będzie można uzyskać, żeglując po oceanie
Dodał też
- Okazuje się, że nawet tam niestety ktoś robi zdjęcia, co nie jest przyjemne. Ale wakacje się udały
Szumowski spędzał urlop na jachcie, a na temat swojej przyszłości w polityce stwierdził:
- Do końca kadencji jestem posłem. Będę mógł się skupić bardziej na moim okręgu. Do tej pory jako minister, szczególnie w okresie koronawirusa, swoje poselskie obowiązki, wizyty w regionie, rozmowy z ludźmi, mocno zaniedbałem
Oraz o dalszej przyszłości:
- Zawodowym posłem nie będę. Będę pracował w instytucie, w klinice jako lekarz
mp/rmf fm