Paweł Szefernaker skomentował w telewizyjnym wywiadzie artykuł "Newsweeka", w którym zarzucano Prawu i Sprawiedliwości wynajmowanie płatnych "hejterów" w okresie kampanii wyborczej. 

"W artykule "Newsweeka” nie ma grosza prawdy. Postawiliśmy na przekaz pozytywny. Można się było u nas zalogować na stronie. To były wzorce wzięte z najlepszych kampanii Obamy (...) taki artykuł obraża tysiące osób" – powiedział sekretarz stanu w KPRM Paweł Szefernaker.

Szefernaker odniósł się w ten sposób do artykułu "Newsweeka", w którym zarzucono PiS, że podczas kampanii wyborczej korzystał z płatnych usług tzw. hejterów. Jak dodał, nie ma w nim "ani grosza prawdy".

"Z jednej strony jest mi przykro, bo obraża się ludzi, którzy brali udział w tej kampanii (...) z drugiej strony jestem zadowolony, że takie artykuły powstają, bo to znaczy, że osoby, które z nami rywalizują na tym polu wcale tego nie rozumieją. Nie wiedzą, jak to wygląda. Niech kupują hejterów" – powiedział Szefernaker.

Sekretarz stwierdził także, że w rządach coraz ważniejszą rolę pełnią osoby, który dbają, aby administracja dostosowywała się do reguł XXI wieku. Według niego korzystanie z nowych form komunikacji umożliwi dotarcie do szerszego grona odbiorców.

"Będziemy bardzo często sięgać do tej formy komunikacji. Pani premier ceni sobie tę formę komunikacji, ceni sobie użytkowników Facebooka. Będziemy w miarę możliwości korzystać z wszelkiego rodzaju form, które w Internecie się dobrze sprzedają" – powiedział.

emde/telewizjarepublika.pl